1 stycznia 2022 r. weszła w życie nowa ustawa o ochotniczych strażach pożarnych (OSP), która odrębnie od kwestii związanych z ochroną przeciwpożarową, i kompleksowo uregulowała status ochotniczych straży pożarnych i strażaków tych formacji.

Pojawiło się przy tej okazji kilka kwestii wątpliwych, związanych z finansowaniem przez gminy jednostek OSP. Już wcześniej zresztą często dochodziło do „spięć” na linii: jednostki OSP-gmina, na której terenie dane jednostki działają i nowa ustawa do końca tych problemów niestety nie wyeliminowała.

1 stycznia 2022 r. weszła w życie nowa ustawa o ochotniczych strażach pożarnych (OSP), która odrębnie od kwestii związanych z ochroną przeciwpożarową, i kompleksowo uregulowała status ochotniczych straży pożarnych i strażaków tych formacji.

 

Pojawiło się przy tej okazji kilka kwestii wątpliwych, związanych z finansowaniem przez gminy jednostek OSP. Już wcześniej zresztą często dochodziło do „spięć” na linii: jednostki OSP-gmina, na której terenie dane jednostki działają i nowa ustawa do końca tych problemów niestety nie wyeliminowała.

 

Jednym z pytań pojawiających się w gminach, była kwestia, czy i jakie szkolenia lub kursy dla członków OSP, mogą być finansowane ze środków gminnych.

 

Zgodnie z art. 10 nowej regulacji w ramach realizacji zadania własnego w zakresie ochrony przeciwpożarowej gmina zapewnia, stosownie do posiadanych sił i środków, ochotniczym strażom pożarnym:

1) obiekty, tereny, pojazdy i sprzęt specjalistyczny, środki ochrony indywidualnej, umundurowanie i środki łączności oraz ich utrzymanie;

2) ubezpieczenie strażaków ratowników OSP i kandydatów na strażaków ratowników OSP oraz członków młodzieżowych drużyn pożarniczych i dziecięcych drużyn pożarniczych, w tym ubezpieczenie grupowe, od odpowiedzialności cywilnej i od następstw nieszczęśliwych wypadków, podczas wykonywania powierzonych zadań;

3) badania lekarskie strażaków ratowników OSP przeprowadzane w celu stwierdzenia braku przeciwwskazań do udziału w działaniach ratowniczych;

4) badania lekarskie kandydatów na strażaków ratowników OSP przeprowadzane w celu stwierdzenia braku przeciwwskazań do udziału w szkoleniu podstawowym przygotowującym do bezpośredniego udziału w działaniach ratowniczych.

 

Powyższy przepis wymienia zakres działania ochotniczych straży pożarnych, które powinny być finansowane przez gminę. Oczywiście trzeba zwrócić uwagę, że gmina finansuje wymienione rzeczy, ale wyłącznie wtedy, gdy ma na środki i siły. Jednostka OSP nie ma zatem roszczenie do gminy o finansowanie swoich działań co do określonych kwot.

 

Dodatkowo wskazać należy na przepis art. 15 nowej ustawy, który przyznaje strażakom ratownikom OSP, uczestniczącym w działaniu ratowniczym, akcji ratowniczej, szkoleniu lub ćwiczeniu, ekwiwalent pieniężny, niezależny od otrzymywanego wynagrodzenia, a wypłacany także z budżetu gminy. Zaznaczyć trzeba, że ten ekwiwalent pieniężny, w wysokości ustalonej przez uchwałę rady gminy, przysługuje strażakom ratownikom OSP, którzy wzięli udział w już zorganizowanym szkoleniu lub ćwiczeniu, czy też działaniu i akcji ratowniczej. Nie ma tu mowy o ponoszeniu jakichkolwiek środków na zorganizowanie danego kursu, czy szkolenia.

 

Z kolei nowa regulacja ustawy o ochotniczych strażach pożarnych w art. 11 ust. 1 wskazuje, że szkolenia, w tym specjalistyczne, strażaków ratowników OSP oraz kandydatów na strażaków ratowników OSP prowadzi nieodpłatnie Państwowa Straż Pożarna.

 

Zatem brak jest podstawy prawnej do poniesienia przez gminę kosztów organizacji jakiegokolwiek szkolenia, czy kursu na rzecz strażaków OSP, działających na terenie danej gminy. Gmina nie może zapłacić ani za kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy, ani na przykład za kurs z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy. Sfera tego, co powinna finansować gmina ze swoich środków, wskazują wymienione przepisy w katalogu zamkniętym i zapłata z budżetu gminnego jakiejś pozycji spoza tej listy, może spowodować powstanie odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Można bowiem uznać, że jest to wydatek z budżetu gminy nieuzasadniony, niemający umocowania w obowiązujących gminę przepisach, czyli wydatek dokonany bez podstawy prawnej.

 

To Państwowa Straż Pożarna zobowiązana jest do organizowania i finansowania wszelkich szkoleń na rzecz strażaków jednostek OSP.

Jednym z pytań pojawiających się w gminach, była kwestia, czy i jakie szkolenia lub kursy dla członków OSP, mogą być finansowane ze środków gminnych.

 

Zgodnie z art. 10 nowej regulacji w ramach realizacji zadania własnego w zakresie ochrony przeciwpożarowej gmina zapewnia, stosownie do posiadanych sił i środków, ochotniczym strażom pożarnym:

1) obiekty, tereny, pojazdy i sprzęt specjalistyczny, środki ochrony indywidualnej, umundurowanie i środki łączności oraz ich utrzymanie;

2) ubezpieczenie strażaków ratowników OSP i kandydatów na strażaków ratowników OSP oraz członków młodzieżowych drużyn pożarniczych i dziecięcych drużyn pożarniczych, w tym ubezpieczenie grupowe, od odpowiedzialności cywilnej i od następstw nieszczęśliwych wypadków, podczas wykonywania powierzonych zadań;

3) badania lekarskie strażaków ratowników OSP przeprowadzane w celu stwierdzenia braku przeciwwskazań do udziału w działaniach ratowniczych;

4) badania lekarskie kandydatów na strażaków ratowników OSP przeprowadzane w celu stwierdzenia braku przeciwwskazań do udziału w szkoleniu podstawowym przygotowującym do bezpośredniego udziału w działaniach ratowniczych.

 

Powyższy przepis wymienia zakres działania ochotniczych straży pożarnych, które powinny być finansowane przez gminę. Oczywiście trzeba zwrócić uwagę, że gmina finansuje wymienione rzeczy, ale wyłącznie wtedy, gdy ma na środki i siły. Jednostka OSP nie ma zatem roszczenie do gminy o finansowanie swoich działań co do określonych kwot.

 

Dodatkowo wskazać należy na przepis art. 15 nowej ustawy, który przyznaje strażakom ratownikom OSP, uczestniczącym w działaniu ratowniczym, akcji ratowniczej, szkoleniu lub ćwiczeniu, ekwiwalent pieniężny, niezależny od otrzymywanego wynagrodzenia, a wypłacany także z budżetu gminy. Zaznaczyć trzeba, że ten ekwiwalent pieniężny, w wysokości ustalonej przez uchwałę rady gminy, przysługuje strażakom ratownikom OSP, którzy wzięli udział w już zorganizowanym szkoleniu lub ćwiczeniu, czy też działaniu i akcji ratowniczej. Nie ma tu mowy o ponoszeniu jakichkolwiek środków na zorganizowanie danego kursu, czy szkolenia.

 

Z kolei nowa regulacja ustawy o ochotniczych strażach pożarnych w art. 11 ust. 1 wskazuje, że szkolenia, w tym specjalistyczne, strażaków ratowników OSP oraz kandydatów na strażaków ratowników OSP prowadzi nieodpłatnie Państwowa Straż Pożarna.

 

Zatem brak jest podstawy prawnej do poniesienia przez gminę kosztów organizacji jakiegokolwiek szkolenia, czy kursu na rzecz strażaków OSP, działających na terenie danej gminy. Gmina nie może zapłacić ani za kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy, ani na przykład za kurs z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy. Sfera tego, co powinna finansować gmina ze swoich środków, wskazują wymienione przepisy w katalogu zamkniętym i zapłata z budżetu gminnego jakiejś pozycji spoza tej listy, może spowodować powstanie odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Można bowiem uznać, że jest to wydatek z budżetu gminy nieuzasadniony, niemający umocowania w obowiązujących gminę przepisach, czyli wydatek dokonany bez podstawy prawnej.

 

To Państwowa Straż Pożarna zobowiązana jest do organizowania i finansowania wszelkich szkoleń na rzecz strażaków jednostek OSP.